Przejdź do głównej zawartości

Piekło szkolnych czasów

Czy doświadczanie przemocy rówieśniczej w czasach szkolnych determinuje naszą przyszłość? Bicie, poniżanie, izolowanie, wyszydzanie, rozpowszechnianie kłamstw, ośmieszanie, grożenie.
Ofiary przemocy dźwigają ciężar negatywnych emocji i doświadczeń często przez wiele lat.
Szwedzka artystka Anna Odell chce rozliczyć się ze swoimi szkolnymi prześladowcami. Gdy nie zostaje zaproszona na zjazd absolwentów, postanawia nakręcić własną wersję tego wydarzenia. Ze swoim udziałem. A potem konfrontuje się z oprawcami.
W 2009 roku Odell trafiła do szpitala psychiatrycznego po tym, jak usiłowała skoczyć z mostu. Jej próba samobójcza okazała się artystyczną inicjatywą, która podzieliła krytyków i społeczeństwo.” Sama Odel mówi:"Film nie został zrealizowany po to, by kogoś obwiniać, ale po to, by zbadać strukturę władzy, przemocy i hierarchii. Co jest przyczyną tego, że ktoś zaczyna kogoś prześladować? Często skupiamy się na osobie szykanowanej. Wszyscy zastanawiają się: Co jest z tobą nie tak? Tak naprawdę powinniśmy przyjrzeć się bliżej oprawcy i całej strukturze grupy. Jedną z przyczyn, dla których chciałam się zająć tym problemem, było przekonanie, że zazwyczaj mylimy konsekwencje dręczenia, jakiemu poddana jest jednostka, z cechami jej osobowości. Wizerunek osoby dręczonej jest stereotypowy - bezbronna, dziwna, nie potrafiąca nawiązać relacji. Tymczasem wierzę, że to, w jaki sposób się zachowuje, jest skutkiem przemocy, a nie charakterystycznym rysem jej osobowości."
Artystka, która zagrała w filmie podkreśla, że nie jest on terapią. Przystępując do realizacji była wolna od negatywnych emocji, bo jest na etapie życia, w którym nie szuka już akceptacji. Ma też świadomość, że okrucieństwo, którego doświadczyła ukształtowało ją podobnie jak pozytywne doświadczenia.
Obejrzałam ten film z zainteresowaniem. Jest w nim coś surowego, tym bardziej mi się spodobał. Dla mnie to przykład, jak można się rozliczyć z przeszłością. Oczyścić. I dać radę.
(informacje i cytaty wzięłam ze strony www. nowehoryzonty.pl)




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

DEPRESJA NASTOLATKÓW – książka, którą polecam

Tę książkę można podsumować jednym zdaniem – lektura obowiązkowa. Dla kogo? Dla rodziców, których dzieci są lub prędzej czy później będą nastolatkami. "Ta książka jest jak mapa, która wskazuje różne drogi wyjścia z depresji. Żałuję, że nie miałam takiej "mapy", gdy mnie samą zaczęła przytłaczać choroba" – pisze na okładce nastolatka Amelia Gruszczyńska (Porcelanowe Aniołki). Takiej mapy potrzebują też rodzice. Często rozpaczliwie szukający pomocy dla swoich dzieci. Nie zapominajmy, że to po stronie nas, dorosłych leży powinność – zauważyć, że z dzieckiem dzieje się coś złego, wesprzeć je i zorganizować leczenie. Dzięki tej lekturze staje się to możliwe, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Troje autorów bierze nas za rękę i przeprowadza krok po kroku, przez trudny temat, jakim jest depresja. Sprzyja temu prosty język - książka ma charakter popularno – naukowy. Przykłady z pracy klinicznej, ryciny ze schematami i najzwyklejsze w świecie rysunki ułatwia

NASTOLATEK A DEPRESJA - polecam rodzicom, młodzieży i nauczycielom

Oj będzie chwalone!  Mój znajomy, który napisał świetną książkę dla dzieci, pracując nad kolejną powiedział mi, że mierzy się z “klątwą drugiej książki”. Bo to wcale nie takie oczywiste, że druga też będzie udana (przesłał mi fragmenty i spokojna głowa 😉).  Gdy ponad rok temu przeczytałam "Depresję nastolatków" autorstwa Ambroziak, Kołakowskiego, Siwek natychmiast ją opisałam i do dziś polecam na spotkaniach z nauczycielami i rodzicami. Teraz też tak będzie, a w zasadzie jest, bo książkę “Nastolatek a depresja” tych samych autorów kupiłam w październiku, tylko recenzja ma poślizg.  Depresja to choroba, która zaburza linię życia, dlatego fachowa rada, jak to życie na nowo zorganizować jest na wagę złota. Praktyczny poradnik dla rodziców i młodzieży został podzielony na dwie części. Pierwsza daje rady i wskazówki jak zaakceptować chorobę dziecka, jak sobie poradzić z poczuciem winy, czego można wymagać od dziecka z depresją, jak je motywować, ale też jak zadbać o sie

Jutro jest sobota

To tytuł filmu dokumentalnego, który dziś obejrzałam. Intymny portret życia i twórczości irlandzkiego Artysty, który nazywa się SEAN HILLEN.  kadr z filmu Tomorrow Is Saturday - Netflix Sytuacja jest taka, że jestem artystą od czterdziestu lat. Odkryłem, że jestem osobą z aspergerem jakieś cztery lub pięć lat temu. Mając aspergera jestem autystyczny. Jedną z cech jest chęć gromadzenia rzeczy.  To kartka urodzinowa, którą babcia wysłała mi, kiedy skończyłem pięć lat. Jest tu mnóstwo całusów. To urocza rzecz. Wyjaśnił mi kiedyś, że miał do wyboru pistolet albo aparat. Wybrał aparat. Życie jest zbyt krótkie. A ten autobus zabierze nas wszystkich. Uwielbiam zepsute blokady, Są takie smutne. Ale nie muszę jej mieć. Wiesz więcej, niż myślisz.  To fabryka chmur.  Nauczyłem się, że muszę wychodzić do świata. I spotykać ludzi tam, gdzie są. Trzeba trochę pobyć w świecie.  - wypowiedzi powyżej pochodzą z filmu, spisałam je. (Tomorrow Is Saturday reż.  Gillian Marsh ,  Gretta Ohle ,  2020 Netflix