Przejdź do głównej zawartości

Posty

Jutro jest sobota

To tytuł filmu dokumentalnego, który dziś obejrzałam. Intymny portret życia i twórczości irlandzkiego Artysty, który nazywa się SEAN HILLEN.  kadr z filmu Tomorrow Is Saturday - Netflix Sytuacja jest taka, że jestem artystą od czterdziestu lat. Odkryłem, że jestem osobą z aspergerem jakieś cztery lub pięć lat temu. Mając aspergera jestem autystyczny. Jedną z cech jest chęć gromadzenia rzeczy.  To kartka urodzinowa, którą babcia wysłała mi, kiedy skończyłem pięć lat. Jest tu mnóstwo całusów. To urocza rzecz. Wyjaśnił mi kiedyś, że miał do wyboru pistolet albo aparat. Wybrał aparat. Życie jest zbyt krótkie. A ten autobus zabierze nas wszystkich. Uwielbiam zepsute blokady, Są takie smutne. Ale nie muszę jej mieć. Wiesz więcej, niż myślisz.  To fabryka chmur.  Nauczyłem się, że muszę wychodzić do świata. I spotykać ludzi tam, gdzie są. Trzeba trochę pobyć w świecie.  - wypowiedzi powyżej pochodzą z filmu, spisałam je. (Tomorrow Is Saturday reż.  Gillian Marsh ,  Gretta Ohle ,  2020 Netflix
Najnowsze posty

ŚWIATOWY DZIEŃ WALKI Z DEPRESJĄ w CHOJNICACH

Zostałam zaproszona przez Monikę Kuchtę dyrektor Centrum Edukacyjno - Wdrożeniowego w Chojnicach do poprowadzenia spotkania z okazji Światowego Dnia Walki z Depresją. Nie wahałam się ani chwili.  CEW we współpracy z Poradnią Psychologiczno - Pedagogiczną w Chojnicach był organizatorem tego przedsięwzięcia. Moim zadaniem było opowiedzieć o tej chorobie, a potem zaprosić placówki, które działają na naszym terenie do zaprezentowania swojej oferty pomocowej.  To spotkanie miało charakter otwarty, przyjść mógł każdy kto chciał lub potrzebował. Zachęcałyśmy do tego podczas audycji radiowej, którą poprowadził Darek Żuchowicz w Radio Weekend FM. Naszej rozmowy można posłuchać tutuj Poczułam ogromną radość, gdy zobaczyłam, że w sali CEW-u, która może pomieścić sto osób zabrakło miejsc. To  daje nadzieję, że chcemy i potrzebujemy mówić o tym, co czujemy. I że przełamujemy tabu związane ze zdrowiem psychicznym. Dziękuję KAŻDEJ osobie, która przyszła. Wasza obecność, uwaga i czas, który poświęci

"list do Odry i Jej mieszkańćów"

Coraz trudniej widzieć, słyszeć i doświadczać co się wyrabia w tym kraju złym. Przyroda, Dzieci, Nauka, Natura - zamiast chronić i pozwalać Im wzrastać - dewastują, nienawidzą, nie szanują. Tu już słowa idą na marne. Zauważam, że coraz więcej energii kosztuje mnie powrót do jako takiej równowagi. Wiem, że nie tylko mnie. To nie pociesza, raczej utwierdza w jak czarnej d...e jesteśmy. I ja się w niej nigdy nie zacznę urządzać. No way! Rozpaczliwie przypominam sobie co robić, gdy czasy są trudne.. Ugotować zupę, zetrzeć kurz, napisać list... mały krok, odpoczynek, mały krok, odpoczynek. Zadbać o siebie. Może o swój kawałek świata. rysunek: Cally Johnson-Isaac Pięć lat temu pisałam tutaj o nawałnicy, która przeszła przez Bory Tucholskie. A raczej o utracie, żałobie, sile natury i ludziach w jej obliczu...Niedawno była rocznica. A później nastąpiło kilka analogii. Gdy usłyszałam o katastrofie w rzece Odra i że przez dwa tygodnie wielu ludzi z różnych służb publicznych udawało, że nic się

-power of LAS💚-

odpręża, wycisza, relaksuje, ładuje energią, wyzwala endorfiny, pozwala oddychać czystym powietrzem, cieszy oczy kolorami, układa w głowie, dobry dla ciała i ducha... Jeśli macie swoje lasy, drzewa, chcecie się podzielić z innymi - podeślijcie mi, a znajdą się tutaj. Ja robię zwykłe zdjęcia komórką, bez efektów, takie jaki jest las. A każdy robi inne. A co jest inne to jest piękne. Od długiego czasu chodzimy do lasu. Albo jeździmy rowerami. Wiem, że dla mnie to najlepsze miejsce. Wiem, że dla wielu ludzi też. Od dziś raz w tygodniu jedno zdjęcie z cyklu -power of LAS - To, z niedzielnego spaceru, w jednym z ulubionych miejsc, starym bukowym lesie. Wojtek dziękuję za zaprowadzenie do lasu i nieustającą przyrodniczą energię. Tym wpisem na nie widzisz bo nie patrzysz rok temu rozpoczęłam cotygodniowy cykl o lesie, drzewach, naturze, przyrodzie. Bo ma nieoceniony i niedoceniony wpływ na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne. A tym ostatnim się zajmuję. Z tych naturalnych zasobów korzystam

INTERWENCJE SZKOLNE - dobre warsztaty z pedagogami

15 grudnia 2021 roku w Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej w Chojnicach odbyły się warsztaty dla pedagogów ze szkół powiatu chojnickiego, które przygotowałam i poprowadziłam. Ich tematem były interwencje szkolne oraz procedury postępowania w określonych sytuacjach kryzysowych. Nasze robocze spotkanie rozpoczęliśmy od krótkiego przypomnienia najistotniejszych zagadnień związanych z problematyką depresji, profilaktyki samobójstw i kryzysu psychicznego. To tematy, które omawialiśmy podczas wcześniejszych szkoleń w poradni.  Potem przystąpiliśmy do pracy warsztatowej. Ze względu na ograniczenia sanitarne nie działaliśmy w grupach. Każdy z uczestników otrzymał do opracowania jedną historię, która mogła się wydarzyć w szkole. I tak zmierzyliśmy się z interwencją wobec: - uczennicy, która się okalecza i znajduje się pod wpływem alkoholu - ucznia, który zmaga się z depresją, a rodzice nie chcą go zapisać do psychologa - uczennicy, która wraca do szkoły po próbie samobójczej i pobycie w szpi

2021 - da da pa pa

W 2020 roku Anglicy przebadali 40 tysięcy osób ze 112. krajów na temat DOTYKU. Najczęściej używane słowa, którymi ludzie opisali dotyk to: POCIESZENIE CIEPŁO i MIŁOŚĆ. Badania potwierdzają teorię, że dotyk daje mózgowi impuls, aby wykorzystał swoje zasoby do poradzenia sobie z problemem. W efekcie nasze ciało się rozluźnia i jest bardziej odporne na stres. Największe zagęszczenie neuronów najwrażliwszych na dotyk występuje na naszych ramionach i plecach. Stąd chyba sposób w jaki przytulamy drugiego człowieka😉                                                                                                                    rysunek: Hani Abbas Za nami ciężki rok. 2021=pandemia. To był rok utrat. Utrat w różnych wymiarach. Umarli nam bliscy i znajomi. Straciliśmy pracę. Przepadły majątki, firmy, czasem budowane przez lata, przez pokolenia. Utraciliśmy poczucie bezpieczeństwa. Zdrowie. Rozpadały się rodziny i przyjaźnie. Pożegnaliśmy marzenia i plany na przyszłość. Odszedł świat, który zn

Nie płakałam - udawałam, bo nie chciałam być inna

Nie wymyśliliśmy sobie tego. To się stało. Mama powiedziała: wiecie, że tata był chory. Potem przeprosiła i zaczęła płakać. Byłam smutna. Na drugi dzień obudziłam się myśląc, że to sen. Nie pamiętam, żebym uderzyła w auto mamy. Uderzyłam? Wróciliśmy do szkoły i ... uczniowie udawali, że podcinają sobie żyły. Bo wiedzieli. Pisali o tym w gazecie. Czułem, że muszę płakać, bo podawałaś mi chusteczki. Nie płakałam. Udawałam, bo nie chciałam być inna. Sześć córek i syn. Dzieci mężczyzny, który popełnił samobójstwo. Wypowiadają te słowa klika lat po jego śmierci, gdy spotykają się na terapii rodzinnej. Impulsem do odbycia sesji była sytuacja, w której najmłodsza z córek, w związku z problemami psychicznymi trafiła do szpitala. Tam została objęta indywidualną pomocą, ale specjaliści zaproponowali również spotkanie z rodzeństwem i mamą. W tej rodzinie temat samobójczej śmierci ojca nie był tabu. Mnóstwo wspomnień, nagrań na kasetach video i magnetofonowych, pamiątek, zdjęć, rozmów... Ta rodz